Bo chyba naprawdę jest mniej, alty są rzadsze, a zwłaszcza alty takie naturalne, nie na skutek ćwiczeń, tylko naturalne niskie głosy; fenomenem była na przykład też niedawno zmarła Ewa Podleś, w ogóle nie znam nikogo w Polsce, kto by miał naturalny kontralt jak ona;
Piękna kobieta z pięknym i chyba rzadkim głosem.
OdpowiedzUsuńWłaściwie to nie wiem, czemu mam przeświadczenie że altów jest mniej niż sopranów 😉
Bo chyba naprawdę jest mniej, alty są rzadsze, a zwłaszcza alty takie naturalne, nie na skutek ćwiczeń, tylko naturalne niskie głosy; fenomenem była na przykład też niedawno zmarła Ewa Podleś, w ogóle nie znam nikogo w Polsce, kto by miał naturalny kontralt jak ona;
OdpowiedzUsuńSłucham już w domu....
OdpowiedzUsuńŻal, całe szczęście są nagrania...
OdpowiedzUsuń