Zrobiłam sobie jeden dzień wolny od radia i mediów i przegapiłam wczoraj smutną wiadomość. Zmarł Dominik Połoński, wybitny wiolonczelista. Miał 41 lat, przez kilkanaście lat walczył z nowotworem mózgu. W wyniku choroby stracił władzę w lewej ręce, a mimo to wrócił do grania i jako jedyny na świecie grał tylko jedną ręką. Wielu kompozytorów specjalnie dla niego komponowało muzykę uwzględniając jego fizyczne ograniczenia. Cóż powiedzieć? Najlepiej posłuchać.
smutno:(
OdpowiedzUsuńA no...
UsuńNawet nie wiedziałam, że można tak grać...
OdpowiedzUsuńNikt nie wiedział, dopóki nie zagrał...
Usuń