Eia, Mater, fons amoris,
me sentire vim doloris
fac ut Tecum lugeam.
Polskie tłumaczenia, kilka wersji:
a)
Matko, źródło ukochania,
daj mi siłę współczuwania
Twoim bólom, żalom Twym.
(Miron Białoszewski)
b)
Matko, źródło wszechmiłości,
daj mi uczuć moc żałości,
niechaj z Tobą dźwignę ból.
(Józef Janowski)
c)
Matko, coś miłości zdrojem,
przejmij mnie cierpieniem swoim,
abym boleć z Tobą mógł.
(Leopold Staff)
d)
Matko, coś miłości zdrojem,
spraw, niech czuję w sercu moim
ból Twój u Jezusa nóg.
(??)
Ponad dwudziestu znanych kompozytorów komponowało muzykę do tego tekstu: od schyłku średniowiecza po współczesność. I wszystkie są wciąż śpiewane. Jedną z nich skomponował Antonio Vivaldi, Rudy Ksiądz z Wenecji.
Przecudne jest to domowe śpiewanie na bosaka.
OdpowiedzUsuńPotwierdza się że najważniejszy jest utwór i wykonawca a nie scenografia...
Gdy melodia i śpiew idą w parze, miejsce nie jest ważne
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to mógłby być moim sąsiadem i śpiewać nawet pod prysznicem...;o)
OdpowiedzUsuńTaki sąsiad to uczta dla uszu :-))
Usuńprzejmujący tekst, muzyka wypełnia uniwersalne przesłanie. czysty piękny głos
OdpowiedzUsuńFakt, głos ma świetny i umie nim dysponować
Usuń