niedziela, 12 listopada 2017

Chopin wystartował

Powstało nowe radio - Radio Chopin, cyfrowe. Wystartowali wczoraj. Nadają cały czas - 24 godziny na dobę. Wszystko o Chopinie. Stąd do nieskończoności :-) I wszystko tam jest: o samym Chopinie, o festiwalach, konkursach, archiwum. Tylko słuchać.

TUTAJ - Radio Chopin 

Dodałam też na bocznej szpalcie.

A tak w ogóle miałam napisać o czym innym. W nagrodę za "polecenie" utworu do audycji Dwójka na życzenie przysłano mi płytę Da pacem. Echo Reformacji wydanej z okazji 500-lecia ruchu reformacyjnego zainicjowanego 95. tezami Lutra. Wiele zresztą wydarzeń towarzyszy rocznicy, płyta nagrana przez Capella de la Tore pod kierunkiem Kathariny Bäuml i Rias Kammerchor pod kierunkiem Floriana Helgatha jest tylko jednym z licznych przedsięwzięć rocznicowych. Zawiera utwory szesnastu renesansowych i wchodzących już  w epokę baroku kompozytorów. Od Girolamo Parabosco urodzonego w 1524 roku, przez młodszego o osiem lat Orlando di Lassa, Giovanniego Gabrielego,  Claudio Monteverdiego oczywiście, po najmłodszego w zestawieniu Heinricha Schütza (1585 - 1672). Nie znaczy to wcale, że wszyscy ci kompozytorzy byli członkami reformacyjnych kościołów. Orlando di Lasso na przykład był po prostu wybitnym humanistą, osobowością o typowo renesansowym, szerokim i wszechstronnym wykształceniu i kulturze a funkcję maestro di capella pełnił między innymi w kościele św. Jana na Lateranie. Claudio Monteverdi, prekursor opery, był katolickim księdzem. No cóż, w zasadzie przecież i Martin Luther zaczynał jako pobożny katolicki mnich. Toteż zestaw kompozycji prezentuje poprzez muzykę po prostu czasy kształtowania się Reformacji.  Większość utworów ma charakter religijny, głoszą pochwałę Boga lub są fragmentami większej sakralnej całości. Piękne, eleganckie wykonanie zaprasza do zadumy nad istotą boskości i człowieczeństwa. Wielka rocznica i wielka muzyka :-) 




12 komentarzy:

  1. Dziękuję.
    Dzięki Tobie znowu muzycznie zaczęłam tydzień.
    :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A na co trafiłaś tak rano? Czy sama sobie wybrałaś ?

      Usuń
    2. Nie pamiętam już.
      Ale dziś znowu słucham.
      Potem Cie napiszę.

      Usuń
    3. Załapałam się na Muzyczną Noc Euroradia.
      Ale teraz już wiem, że każdy dzień będę zaczynać od Radia Chopin. Tam są też ciekawe wspomnienia i audycje o Chopinie.

      Usuń
    4. Jak najbardziej można sobie wybierać audycje archiwalne, samemu poszukiwać interesujących rzeczy.

      Usuń
  2. Postaram się znaleźć, słyszałam, ze jest. Słucham głównie w bezsenne noce:(
    To chyba nie tylko muzyka>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko :-) Nawet rękopisy :-D W internecie to znajdziesz pod podanym we wpisie linku, otworzy się strona główna Radia Chopin i można znaleźć interesująca audycję lub kliknąć na LIVE i otworzy się Pleyer - na żywo to, co aktualnie leci.

      Usuń
    2. jak zawsze kompetentna i pomocna. dziękuję:))

      Usuń
  3. Z serca Ci gratuluję.
    Gdyby Twoje muzyczne felietony były wprowadzeniem do koncertów, "słuchalność" wzrosłaby przynajmniej na stałe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, lecz pozwolę sobie wyrazić wątpliwość ;-) Popatrz, jak "wielki" ruch tutaj mam. W epoce papki kulturowej wszystko, co wymaga wysiłku, znajduje się na marginesie zainteresowań. Ja wiem, że te osoby, które tutaj komentują, są wyjątkowe, ale stanowimy mikroskopijną mniejszość w porównaniu z czytelnikami Pudelka ;-)

      Usuń
    2. Ze statystyk wynika, że mój blog dziś odwiedziło ponad 600 osób. Żadnego komentarza.
      Myślę, że czytelników nasz wielu, niewielu komentatorów, bo i cóż dodać:))

      Usuń
    3. Ja też mam licznik. Nie tylko ten widoczny obok. I tzw. boty pracują, roboty nabijające licznik, a nie żywi czytelnicy ;-) Już nie raz to widziałam, a na bloog.pl to już potrafi skakać jak zwariowany. Do wskaźników liczbowych nie warto przywiązywać uwagi, liczy się wymiana zdań, kontakt, refleksja, komentarz. Ale w Twoim przypadku mogli to być autentyczni czytelnicy, bo pisałaś o antologii i na pewno jej współautorzy są ciekawi, jak odbiera się ich wspólne dzieło. Oni sami, ich rodziny, znajomi Cię odwiedzili :-)

      Usuń