Filiżanki to nieodzowna część kawowych upodobań. Trudno oddać w poście zapach kawy o poranku, ale mogę pokazać niezwykłe filiżanki. Projektuję kolekcję :-) Może kiedyś ktoś je będzie umiał zrobić, ulepić, wypalić, przystosować do użytkowania. A na razie popatrzmy.
Najbardziej mi odpowiada druga, patrząc od góry. Lubię taki kształt. Życzę Ci tego Noatrio.
OdpowiedzUsuńBo ta druga jest całkiem normalna ;-) A inne mają być antygrawitacyjne :-)))
OdpowiedzUsuńA da się w nich wypić kawę?😉.
UsuńW kilku by się dało... pozostałe są po to, żeby wyglądały;-)
UsuńCzwarta od góry rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńPoproszę kawę właśnie w takiej :-))
Stokrotka
Oczywiście, że wspaniała, też w takiej piję :-)))
OdpowiedzUsuńPoproszę kakao w pierwszej 😁
OdpowiedzUsuńCzy dwie ostatnie to też ta sama technika? Bo obie są prześliczne.
Proszę bardzo!
OdpowiedzUsuńTa sama, tylko dodałam kolor.