Na Lubelszczyźnie Moniuszko jeździ z pieśniami. Chociaż to może raczej muzycy Filharmonii Lubelskiej i młodzi wokaliści z Programu Młodych Talentów Akademii Operowej i Konkursu Moniuszkowskiego jeżdżą z panem Moniuszką i jego utworami. Lubelski program rozpoczął się dwoma koncertami 30 sierpnia w Kaplicy Pałacowej Muzeum Zamoyskich w Kozłówce i 31 sierpnia w Sali Operowej Centrum Spotkania Kultur w Lublinie, a zakończony zostanie 16 listopada w Rejowcu. Przez prawie trzy miesiące małe ośrodki kulury na Lubelszczyźnie rozbrzmiewają "Prząśniczką", "Czarami", "Tęsknotą", wierszami Mickiewicza, Chodźki, Czeczota, Syrokomli, Lenartowicza oraz najsłynniejszymi ariami operowymi naszego narodowego kompozytora.
W jedenastu miastach woj. lubelskiego znajdują się ulice im. Stanisława Moniuszki. Czy to akurat te, w których zaplanowane zostały koncerty, nie wiem, ale mieszkańcy mają święto przez cały czas obchodów 200. rocznicy urodzin patrona ulicy.
To wspaniale, bo muzyka Moniuszki jest piękna i ... prawdziwie polska.
OdpowiedzUsuńA ja mam zaproszenie do FN na 12 listopada na koncert pt: "Polska zasłużonym dla Ojczyzny" W programie Fryderyk Chopin,/koncert f-moll/, Karol Kurpiński /"Warszawianka"/ i Stanisław Moniuszko - Uwertura do opery "Paria".
Już się nie mogę doczekać...
Świetnie! Próbowałam znaleźć informacje na stronie FN, ale nic tam nie piszą na ten temat, a zastanawiałam się, kto będzie występował.
OdpowiedzUsuńWiem kto, bo mam na zaproszeniu podane, ale napiszę po koncercie.
UsuńJa też już wiem, znalazłam informację, choć to impreza zamknięta, dlatego nie ma na stronie FN.
UsuńI to jest Muzyka !! ;o)
OdpowiedzUsuńDo słuchania :-)) Też słuchałam i oklaskiwałam. Do śmiechu też coś było: "Dziad i baba", Paweł Trojak wywołał salwy śmiechu udając przekomarzających się bohaterów, którzy schowali się przed Śmiercią na zapiecku.
OdpowiedzUsuń