A skoro było o pocztówkach, to ciąg dalszy bardziej literacki. Będąc kiedyś w Muzeum Marii Konopnickiej w Żarnowcu zakupiłam pakiecik pocztówek. Jest wśród nich pocztówka z tekstem - rękopisem Roty.
zapiski na marginesie
Klik! - O czym piszę gdzie indziej - okolice książek
poniedziałek, 18 listopada 2024
Jeszcze starocie...
czwartek, 14 listopada 2024
Pocztówkowe Roztocze sprzed wieku
W Zwierzyńcu na Roztoczu znajduje się uroczy kościółek na wodzie. Barokowa świątynia pod wezwaniem św. Jana Nepomucena została wzniesiona w połowie XVIII wieku z fundacji ordynata Tomasza Antoniego Zamoyskiego i jego żony Teresy z Michowskich na jednej z czterech wysp dużego stawu. Niegdyś podpływano do niego gondolą, później wybudowano most. Wewnątrz na uwagę zasługują polichromie Łukasza Smuglewicza. Kościół jest jednonawowy, lecz ma po bokach dwie kaplice: Najświętszego Serca Pana Jezusa i Matki Bożej. Obecnie jest to kościół filialny, choć starszy od obecnego kościoła parafialnego. Stanowi jedną z największych atrakcji miasta i Roztocza. Przedwojenne pocztówki świadczą, że już sto lat temu kościółek był turystyczna atrakcją.
sobota, 9 listopada 2024
Dwie "Polonie"
Edward Elgar skomponował preludium symfoniczne Polonia w 1915 roku na zamówienie dyrygenta Emila Młynarskiego. Utwór zawiera liczne odniesienia do polskiej muzyki, cytaty ze znanych patriotycznych pieśni i kompozycji Chopina oraz Paderewskiego. W przypadku kompozycji Paderewskiego Elgar osobiście zwrócił się do polskiego kompozytora z prośbą o zgodę na wykorzystanie jego Fantazji polonezowej. Oczywiście zgodę uzyskał. Ostateczne więc w swojej kompozycji Elgar umieścił cytaty z:
* Warszawianki (Śmiało podnieśmy sztandar nasz w górę)
* Chorału (Z dymem pożarów)
* Fantazji polonezowej Paderewskiego
* Nokturnu g-moll Chopina
* Mazurka Dąbrowskiego
Niemal sto lat wcześniej, w 1836 roku uwerturę Polonia skomponował dwudziestotrzyletni Richard Wagner. Impulsem było powstanie listopadowe, a właściwie jego upadek i przemarsz przez Lipsk, gdzie Wagner mieszkał, tysięcy polskich patriotów udających się na emigrację. Wagner również wplótł cytaty z polskich pieśni patriotycznych do swojej kompozycji, a są to fragmenty pieśni Witaj, majowa jutrzenko, Litwinki, czyli Hymnu Legionistów Litewskich Karola Kurpińskiego oraz Mazurka Dąbrowskiego.
Zasoby Biblioteki Jagiellońskiej, domena publiczna
Wagner osobiście poznał polskich powstańców, w tym hrabiego Wincentego Tyszkiewicza oraz był świadkiem obchodów rocznicy trzeciomajowej zorganizowanych przez polskich emigrantów. Hrabia Tyszkiewicz był jednym ze spiskowców przygotowujących powstanie, a następnie dowódcą oddziałów powstańczych na Kijowszczyźnie i Podolu. Odznaczony Złotym Krzyżem krzyżem Virtuti Militari. Po upadku powstania wyemigrował do Belgii i Francji. Ok. 1848 roku wrócił do Polski i osiadł w Poznańskiem.
piątek, 1 listopada 2024
Muzyka Zelenki na każde święto
Wśród 250. kompozycji Jana Dismasa Zelenki jest 13 litanii, w tym Litaniae Omnium Sanctorum, czyli Litania do Wszystkich Świętych powstała ok. 1735 r. Świętujemy więc z muzyką Zelenki. To brzmi jak oratorium z podziałem na arie solowe i partie chóralne. I całkiem żywa, dynamiczna muzyka, chwilami ma się wrażenie, że wręcz taneczna. Bo w zasadzie czemu święci nie mieliby w tej całej gromadzie zacząć tańczyć?
niedziela, 27 października 2024
Czym byłby film bez tej muzyki?
Funkcjonowanie ucha odbywa się według połączonych zasad akustyki, mechaniki, hydrodynamiki, elektroniki i matematyki. W uchu znajdują się trzy najmniejsze w ludzkim organizmie kosteczki: młoteczek, kowadełko i strzemiączko, a jednocześnie ma ono ogromną skalę odbioru: od 16 Hz aż do 20 kHz (od szesnastu do dwudziestu tysięcy Hz). Drgania częstotliwości od 16 do 300 Hz określa się jako tony niskie, od 300 Hz do 3000 Hz tony średnie i powyżej 3000 Hz tony wysokie. Oznaczania miary natężenia dźwięku wyraża się w decybelach (dB). Różnica natężeń odbieranych przez nasz słuch może wynosić nawet 130 dB. Poziom natężenia dźwięku głośno śpiewającego wokalisty może wynosić 130 dB, a w momencie szczytowym nawet 150 dB. Większość z nas rozróżnia wysokość różnych dźwięków, ale muzycy ponadto potrafią określić interwał, czyli odległość między nimi. Jednak tylko nieliczni mają zdolność błyskawicznego rozpoznania wysokości pojedynczego dźwięku, a wykształceni muzycznie umiejscowić go w muzycznej skali. Nazywa się tę umiejętność słuchem absolutnym i jest on wrodzony. Nie można go wykształcić i nabyć. Oczywiście zawodowi muzyce potrafią określić wysokość dźwięku swojego instrumentu, aczkolwiek w odniesieniu innych będzie to trudne. W każdym razie szacuje się, że słuch absolutny posiada ok. 0,01 % populacji, czyli jedna osoba na 10000. Bez wątpienia posiadali go Bach i Mozart. Osobiście znam jedną osobę ze słuchem absolutnym.
Powyższy wstęp wprowadza w rozważania wykonania i odbioru muzyki, a w tym wypadku śpiewu w filmie Podwójne życie Weroniki Kieślowskiego. Muzyka skomponowana przez Zbigniewa Preisnera ukazuje, że śpiew - poza doznaniami estetycznymi dla słuchacza - zmusza śpiewaka do ogromnego wysiłku. Bohaterka wykonując solową partię umiera na scenie. Można w istocie powiedzieć, że śpiewa do utraty tchu. Czy dałoby się inaczej, w inny sposób i tak samo przejmująco opowiedzieć o kruchości ludzkiego życia? O tym, że sztuka wymaga poświęcenia? Ars longa, vita brevis. Pamiętamy film ze względu na niezwykłą siłę muzyki i wykonanie solistki.
Oczywiście nie śpiewała aktorka, Irene Jacob, tylko zawodowa sopranistka - Elżbieta Towarnicka.
O voi che siete in piccioletta barca
desiderosi d`ascoltar, sequiti
dietro al mio legno che cantando varca
non vi mettete in pelago, che forse,
perdendo me, rimarreste smarriti.
L`acqua ch`io prendo gia mai non si corse;
Minerva spira, e conducemi Apollo,
e nove Muse mi dimostran l`Orse.
---------------------
O wy, dryfujący kruchą szalupą,
pragnący posłuchać
fal rozśpiewanych, co niosą łódź moją,
zrezygnujcie z rejsu, a powiadam,
mnie tracąc, siebie ocalicie.
Przecieram szlak, którym nikt nie podążał,
Minerwa mym tchnieniem, Apollo kurs wyznaczy,
dziewięć Muz wskaże Niedźwiedzicę.
Muzyka Preisnera w scenie filmowej
poniedziałek, 21 października 2024
Zmarł Janusz Olejniczak
niedziela, 20 października 2024
Muzyka kompozytora dyplomaty
Dyplomata kompozytor to oczywiście Karol Bernard Załuski, o którym pisałam w poprzednim pocie. Mimo wielu zatrudnień, obowiązków, podróży i działalności tzw. publicznej, pracował naukowo (o czym też w poprzednim poście wspomniałam) i komponował. Teraz więc czas przedstawić jego muzykę.
Kompozycje Karola Załuskiego dla szerszej publiczności odkrył i spopularyzował Iwo Załuski, autor książki Gen Ogińskich. Historia dynastii muzycznej, ale coraz częściej sięgają po jego utwory inni zagraniczni wykonawcy.
Sięgnął po jego twórczość Tobias Koch nagrywając "polską" płytę z muzyką romantyczną.
Mazurek nr 3 d-minor Karola Załuskiego w wykonaniu Tobiasa Kocha.