piątek, 13 grudnia 2013

Niech będzie adwentowo



        No to zaczynam przedświąteczną magię :-) 
        Najpierw otworzyła mi się muzyka. Oniemiałam. Zachwycająca krystaliczność szlachetnej linii melodycznej, przepiękna interpretacja, polifoniczna hramonia... Supreme! Cudowna mistyka. Tylko muzyka dawna potrafi tak unosić. Kim był jej autor? Gdzie tworzył? Juan Esquivel Barahona (1560 -1625) - Ten cudowny hszpański barok, chociaż początki twórczości Esquivela to jeszcze renesans. Pierwsze informacje o nim to: twórca muzyki sakralnej, ponad siedemdziesięciu polifonicznych czterogłosowych motetów, kilkunastu mszy od cztero- do 8-głosowych, a poza tym komponował hymny, antyfony, psalmy, szesnaście wersji Magnificat; w młodości sam należał do katedralnego chóru, z czasem i on został maestro di cappella najpierw w Oviedo, potem w Calahorra i ostatecznie w Ciudad Rodrigo. A poza tym brak informacji. Do Oxford Library trzeba się zalogować, żeby mieć dostęp do tekstów. Za to dowiedziałam się, że Bibliotece Publicznej w Toronto są dwie biograficzne ksiażki o nim. Na Oxford Reference są trzy teksty i też wymagają logowania :-( A na Requiemsurvey ostatecznie przeglądarka mi się zawiesiła. 
     
Veni, Domine, et noli tardare,
veni, Domine, visitare nos in pace,
ut laetemur coram te corde perfecto.



11 komentarzy:

  1. Gdy wysłuchałam, też zaczęłam przedświąteczną magię...
    Dziękuję Ci.

    OdpowiedzUsuń
  2. Notario klik działa, więc mam dobry początek dnia.
    Przedświąteczna magia zaczęta, dziękuję Ci Notario za to piękno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby tak dalej. To już masz swój komputer w porządku?

      Usuń
    2. Notario jeszcze nie, raz działa, raz nie działa, chyba poczekamy aż padnie całkiem. Najgorzej jest go uruchomić. Syn w święta wymieni baterię, zobaczymy, jaki będzie efekt.

      Usuń
  3. aura odpowiada za to, że nic się nie dzieje, poza zniechęceniem. W muzyce, szczególnie w wielogłosowej melodii, słyszę słońce,za którym tęsknię. ale smutek nie muja, wolę mróz i śnieżycę
    cz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba się uodpornić na aurę ;-) Smutek jest wieczny - zobaczysz, mam przygotowaną muzykę na Boże Narodzenie. Będzie wisiała na górze pod tytułem.(Żebym tylko nie zapomniała zmienić...)

      Usuń
  4. Noti ,no nie moje dźwięki ,nie moje .Na mnie wpływają pesymistycznie .

    Ale Cię i Ciebie ajlawiam

    deszczowo - Dośka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pesymizmem trzeba walczyć, to niedobry stan. Niewskazany wcale. U mnie też pochmurno, ale ruszyłam się z domu, troche poszłam w świat, niedaleko, można popatrzeć na świąteczne dekoracje ;-)

      Usuń
  5. Okrom ucieszenie ucha naszła mię refleksya, że ten internet to jednakowoż potęga... Gdzie by tam zwykła szary człek ćwierć wieku temu mógł wyrzekać, że go do oxfordzkiej librarii nie wpuszczają...:)
    Kłaniam nisko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaki to się człowiek roszczeniowy zrobił od tej cywilizacji. Kiedyś była jedna książka na pół Europy i to łańcuchem przywiązana do pulpitu, a teraz bez swobodnego dostępu krzyk od razu! ;-)

      Usuń