Średniowieczna muzyka na Boże Narodzenie zachowała to, co zgubiliśmy dzisiaj w komercyjnej pogoni za prezentami - dostojeństwo. Brakuje nam powagi. W dzisiejszym świecie wszystko można wykpić, ośmieszyć, poniżyć. I sami stajemy się tym samym tacy śmieszni. Jedynie śmieszni w tym swoim zabieganiu, kręceniu się w kółko, żeby zdążyć. A przecież, jeśli się zatrzymamy, Boże Narodzenie też nastąpi, bez obawy ;-) Tak śpiewali dawno temu.
czas obok nas i pośpiech by nadążyć, bo nie zaczeka. może to stąd. A może świadomość, że mamy go tak niewiele i ulegamy omamom, że można go przeżyć podwójnie.
OdpowiedzUsuńMuzyka bizantyjska w nastroju. Mistyczna. Poza porządkiem linearnym przypomina o wertykalnym:))) Spojrzeć, poszukać Gwiazdy, pójść za nią:)) Na pierwszym obrazku Dzieciątko w powijakach:)) Kto wie dziś co to jest:))
Za Gwiazdą pójdziemy jeszcze :-)))
Usuńżyczę wspaniałych świąt BOŻEGO NARODZENIA - Gryzmolinda
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki i wzajemnie dużo radości z okazji wszystkich Spotkań, które przyniesie najbliższy czas i cały nowy rok :-)
UsuńŚwięte słowa Dobra Kobieto...Święte słowa...;o)
OdpowiedzUsuńAle które? O tym, ze jesteśmy śmieszni czy że czas odpowiedni i tak nadejdzie? ;-)
UsuńA Ty nadal w świecie muzyki przebywasz :-)
OdpowiedzUsuńWróciłam już :-)
Usuń