poniedziałek, 19 stycznia 2015

GGG, czyli polski barok



GGG


A na drugim blogu wciąż Sztuka zwykłych kobiet 
A właściwie już tam jest nowy wpis: Listy na wieczność

4 komentarze:

  1. Pani Olga Pasiecznik ma piękny, mocny głos i silną osobowość. Poszperałam nieco:)) Ciekawie w Operze Kameralnej:))
    Muzyka pięknie zharmonizowana, bardzo mi się podoba. I imię autora Gerwazy:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, o pani Oldze powinnam coś więcej napisać, ale nie wiem, jak, śpiewa bardzo różnorodny repertuar, ja słyszałam ją najpierw w repertuarze współczesnym. Olga Pasiecznik jest przykładem sopranu wartego uwagi :-)

      Usuń
  2. A jak cudownie śpiewa pieśni Mozarta.... Słuchałam na żywo, po prostu wzorzec. jestem przekonana, że Olga Pasiecznik potrafi zaśpiewać wszystko i wszystko pięknie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko, zgadzam się z tym :-) Mnie zachwyciła w Lutosławskim. Muszę się kiedyś wybrać do Warszawy na jakąś operę z jej udziałem. Jak dotąd wciąż coś mi stoi na przeszkodzie :-(

      Usuń