czwartek, 16 października 2025

oczekując na werdykt po III etapie

W oczekiwaniu na werdykt po III etapie. Innego wpisu nie będzie. 


Proszę słuchać, panowie i panie,

Mistrz zasiada przy fortepianie.

Już pod wieczór, nastrojowo,

koncert się zaczyna nokturnowo.

Będzie mrocznie i rubato,

wszak się ceni Mistrza za to,

romantycznie i jesiennie,

wierzbowato mgielnie...

(Bo jak Polska, to i wierzby,

wszyscy wiedzą, że nad miedzą

w Polsce wierzby siedzą

na plakacie Tarkowskiego.)

Trochę presto, trochę lento, 

bo w tym całe piękno.

I nie koniec na tym: Poloneza

zacząć czas. Dokąd zmierza

nasz wirtuoz? Te mazurki, te sonaty,

z głębi serca uczuć kwiaty.

To nie koniec jeszcze!

(O, tu nie wiem czy się zmieszczę

w przepisowym rozmiarze notatki

zanim zabrzmi takt ostatni)

W tej sonacie znaleźć trzeba

maestoso i molto vivace,

a tu jesień i fortepian płacze.

Jakiś wirtuoz nowy

w ton uderzył minorowy...

...wszyscy płaczą,

ale przecież mu wybaczą,

może i nagrodzą, chyba że jury zaskoczy,

tego nie przepuści, tamtego przeoczy

i zostaną sami nowicjusze.

Kto ukoi nasze skołatane dusze?

11 komentarzy:

  1. William Yang przeszedł :) Ależ on pięknie gra piano.
    A wiersz Twój? Ja u Ciebie od niedawna i nie wiedziałam, że tworzysz poezję. Podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeszedł, bardzo się cieszę, w trzecim etapie był jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszy, Scherzo wspaniałe i to piano w Largo Sonaty przepiękne;
    ten wiersz to taki żart, nie nazywałabym tego poezją

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie posłuchałam Sonaty (poprzedni komentarz napisałam w trakcie mazurków) i rzeczywiście, piano w Largo przepiękne.
      Żart, nie żart - w każdym razie bardzo udany wiersz :)

      Usuń
    2. W sumie racja, żart też może być udany lub nie, dziękuję!
      Od dzisiaj finały!

      Usuń
  3. Cieszę się że Polak przeszedł...

    OdpowiedzUsuń
  4. Och, ja też, Alexewicz to, powiedziałabym, solidna firma, z naszej czwórki w III etapie rzeczywiście najlepszy; cieszą mnie też inni, którzy przeszli do finału, a zasługiwali, bo niestety, mam też wątpliwości co do niektórych, którym udało się jakimś fuksem, ale zawsze tak jest, nigdy decyzja jury nie jest w pełni satysfakcjonująca

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poprawka: z naszej trójki w III etapie... czterech ich było w etapie II

      Usuń
  5. Dziękuję, chyba rytm mi się udzielił po wczorajszych przesłuchaniach :-)) Wczoraj Yang zagrał tak Mazurka D-dur op. 33 nr 3, że aż nogi rwały się do tańca

    OdpowiedzUsuń
  6. Na fali niesamowitych doznań muzycznych napisałaś świetny wiersz 🙂 Chyba samo ci się pisało w tych gorących emocjach 😉

    OdpowiedzUsuń
  7. Prawie, prawie... dziękuję! :-)

    OdpowiedzUsuń